Gorące sex linie dla facetów
SEX BLOG

Sex blog dla fanów erotyki. Znajdziecie w nim ofertę tanich sex telefonów oraz ostre sex opowiadania.

Blog Poleca

seks telefon

porno opowiadania

Oczekiwane spotkanie

Odważna laseczka

Jestem odważna i bardzo gorąca. Kocham sex rozmowy na ostre tematy. Może jestem trochę perwersyjna ale to raczej nie przeszkadza:) zadzwoń na mój sex tel a nie pożałujesz. Dobra zabawa gwarantowana.

Moja sex linia to:

 708-588-096

3,00/3,69 PLN brutto za minutę połączenia


Oczekiwane spotkanie

Opowiadanie erotyczne

Dziś to był ten dzień, w końcu umówiłem się u siebie z Moniką, którą jakiś czas temu poznałem w pracy. Była niezłą kokietką od pierwszego spotkania. Kusiła, prowokowała i uwielbiała świntuszyć na sex tematy. Raz nawet zabawiłem się ze mną w sex telefon, ale i mi i jej było mało, zwyczajnie chciałem ja wyruchać. I w końcu nadszedł ten moment postanowiliśmy spotkać się po pracy.

Usłyszałem domofon, otworzyłem drzwi i po minucie w progu stała Monika. Była bardzo atrakcyjna laska, choć w pracy ubierała się odpowiednio skromnie bił z niej ten seksapil, który tak nakręca facetów. Teraz nie była ubrana skromnie, mini spódniczka, duży dekolt i intensywny zapach dobrych perfum. To wszystko zobaczyłem i poczułem w pierwszej chwili spotkania.

Kiedy tylko zamknęła drzwi usłyszałem:

– pokaż kutasa

– żartujesz?

– Nie – odparła

Wiadomo, że chciałem jej nie tylko pokazać kutasa, ale i go wsadzić w każdy jej otwór, ale takiej szybkości rozwoju spotkania się nie spodziewałem.

Bez słowa zacząłem rozpinać rozporek, rozsunąłem spodnie i mój kutas po chwili był na wierzchu.

Lekko sterczał, bo sytuacja mimo zaskoczenia mnie trochę podnieciła.

Monika podeszła bliżej i chwyciła go w rękę. Mój kutas drgnął.

– Lubię chuje – mówiąc to zaczęła go delikatnie masować, wpatrując się we mnie.

– I lubię widok podnieconego faceta – dodała

– a ja lubię cipy – odparłem w jej stylu

– wolę słowo pizdy – odparowała, coraz szybciej trzepiąc mi kutasa.

Przycisnąłem ją mocno do siebie, a moja ręka powędrowała pod jej spódniczkę. Już po chwili dotykałem jej mokrej cipki. Masowałem ją z zewnątrz ale Monika przykucnęła lekko jakby chciała poczuć od razu palce w cipce.

Więc wsadziłem jej dwa palce mocno i głęboko. Jęknęła lekko z zadowoleniem.

– no teraz lepiej – powiedziała z nieskrywaną przyjemnością.

Po chwili wzajemnych przyjemności, Monika odezwała się ściszonym głosem.

– wyruchaj mnie jak szmatę, masz mnie walić jak dziwkę. I nie chce tego powtarzać po prostu działaj.

Skierowałem ją zdecydowanie do pokoju, pchnąłem ją na oparcie kanapy, od razu zrozumiała, co ma zrobić. Oparła się o nią wypinając tyłek. Szybko zdjąłem spodnie i slipki. I bez ceregieli wpakowałem jej kutasa w cipkę. Przyciskałem ją mocno do kanapy ostro pieprząc od tyłu. Ona pochylona jeszcze mocniej, wypinała dupę z chęcią nadziania się jeszcze bardziej na mojego kutasa.

Chwyciłem ją za włosy, pieprząc coraz mocniej i ostrzej.

-jeb mnie! – Krzyczała głośno

Więc robiłem to jeszcze mocniej a nawet brutalniej, ale ona nie miała dość.

Byłem już mocno spocony a ona chciała więcej.

Co chwilę prowokowała głośno.

Wal mnie! Jestem twoją dziwką! Jestem twoją szmatą – krzyczała

W końcu po wielu minutach ostrego pieprzenia chciałem żeby mi lizała. Obróciłem ją w moją stronę a ona od raz uklękła.

– Liż suko!

I zaczęła lizać najpierw kutasa a po chwili mojej jajka. Czułem jak język jej krąży pod nimi, aby po chwili znowu ciągnąć mi kutasa. Chwyciłem ją za głowę dociskając ją do mojego członka. Dławiła się lekko, ale ciągnęła dalej.

Czułem, że za chwilę się spuszczę, ona idealnie to wyczuła i po chwili moja sperma gorącym strumieniem wylądowała na jej twarzy. Dużo jej było była cała zalana spermą, spływała po policzkach i brodzie kapiąc na podłogę.

Językiem zlizywała z siebie spermę, ale nie wszędzie dała radę. Sięgnąłem ręką  do jej twarzy i zabrałem spermę z miejsc które nie mogła wylizać.

Po chwili ssała mój palec jak kutasa zlizując całą spermę.

Wstała uśmiechnięta, spojrzała na mnie i wesołym głosem spytała.

– Obejrzymy jakiś film?

Dziś to był ten dzień, w końcu umówiłem się u siebie z Moniką, którą jakiś czas temu poznałem w pracy. Była niezłą kokietką od pierwszego spotkania. Kusiła, prowokowała i uwielbiała świntuszyć na sex tematy. Raz nawet zabawiłem się ze mną w sex telefon, ale i mi i jej było mało, zwyczajnie chciałem ja wyruchać. I w końcu nadszedł ten moment postanowiliśmy spotkać się po pracy.

Usłyszałem domofon, otworzyłem drzwi i po minucie w progu stała Monika. Była bardzo atrakcyjna laska, choć w pracy ubierała się odpowiednio skromnie bił z niej ten seksapil, który tak nakręca facetów. Teraz nie była ubrana skromnie, mini spódniczka, duży dekolt i intensywny zapach dobrych perfum. To wszystko zobaczyłem i poczułem w pierwszej chwili spotkania.

Kiedy tylko zamknęła drzwi usłyszałem:

– pokaż kutasa

– żartujesz?

– Nie – odparła

Wiadomo, że chciałem jej nie tylko pokazać kutasa, ale i go wsadzić w każdy jej otwór, ale takiej szybkości rozwoju spotkania się nie spodziewałem.

Bez słowa zacząłem rozpinać rozporek, rozsunąłem spodnie i mój kutas po chwili był na wierzchu.

Lekko sterczał, bo sytuacja mimo zaskoczenia mnie trochę podnieciła.

Monika podeszła bliżej i chwyciła go w rękę. Mój kutas drgnął.

– Lubię chuje – mówiąc to zaczęła go delikatnie masować, wpatrując się we mnie.

– I lubię widok podnieconego faceta – dodała

– a ja lubię cipy – odparłem w jej stylu

– wolę słowo pizdy – odparowała, coraz szybciej trzepiąc mi kutasa.

Przycisnąłem ją mocno do siebie, a moja ręka powędrowała pod jej spódniczkę. Już po chwili dotykałem jej mokrej cipki. Masowałem ją z zewnątrz ale Monika przykucnęła lekko jakby chciała poczuć od razu palce w cipce.

Więc wsadziłem jej dwa palce mocno i głęboko. Jęknęła lekko z zadowoleniem.

– no teraz lepiej – powiedziała z nieskrywaną przyjemnością.

Po chwili wzajemnych przyjemności, Monika odezwała się ściszonym głosem.

– wyruchaj mnie jak szmatę, masz mnie walić jak dziwkę. I nie chce tego powtarzać po prostu działaj.

Skierowałem ją zdecydowanie do pokoju, pchnąłem ją na oparcie kanapy, od razu zrozumiała, co ma zrobić. Oparła się o nią wypinając tyłek. Szybko zdjąłem spodnie i slipki. I bez ceregieli wpakowałem jej kutasa w cipkę. Przyciskałem ją mocno do kanapy ostro pieprząc od tyłu. Ona pochylona jeszcze mocniej, wypinała dupę z chęcią nadziania się jeszcze bardziej na mojego kutasa.

Chwyciłem ją za włosy, pieprząc coraz mocniej i ostrzej.

-jeb mnie! – Krzyczała głośno

Więc robiłem to jeszcze mocniej a nawet brutalniej, ale ona nie miała dość.

Byłem już mocno spocony a ona chciała więcej.

Co chwilę prowokowała głośno.

Wal mnie! Jestem twoją dziwką! Jestem twoją szmatą – krzyczała

W końcu po wielu minutach ostrego pieprzenia chciałem żeby mi lizała. Obróciłem ją w moją stronę a ona od raz uklękła.

– Liż suko!

I zaczęła lizać najpierw kutasa a po chwili mojej jajka. Czułem jak język jej krąży pod nimi, aby po chwili znowu ciągnąć mi kutasa. Chwyciłem ją za głowę dociskając ją do mojego członka. Dławiła się lekko, ale ciągnęła dalej.

Czułem, że za chwilę się spuszczę, ona idealnie to wyczuła i po chwili moja sperma gorącym strumieniem wylądowała na jej twarzy. Dużo jej było była cała zalana spermą, spływała po policzkach i brodzie kapiąc na podłogę.

Językiem zlizywała z siebie spermę, ale nie wszędzie dała radę. Sięgnąłem ręką  do jej twarzy i zabrałem spermę z miejsc które nie mogła wylizać.

Po chwili ssała mój palec jak kutasa zlizując całą spermę.

Wstała uśmiechnięta, spojrzała na mnie i wesołym głosem spytała.

– Obejrzymy jakiś film?

Opowiadanie cuckolding

Chętna Suczka

Jestem chętną suczką, trochę uległą i pewnie trochę zboczoną. Dlatego pewnie tak lubię ostre sex rozmowy z napalonymi samcami. Zadzwoń do mnie na mój sex telefon a sam się przekonasz jaka jestem namiętna ale i zboczona:)

Mój telefon to: 

708 588 030

 

3,00/3,69 PLN brutto za minutę połączenia

 

Opowiadanie cuckolding

Z nudów przeglądałem ogłoszenia z portalu erotycznego. W oczy mi wpadło ogłoszenie pary, która chciała zabawić się w cuckolding. Szczerze to nie wiedziałem, co to jest, więc musiałem zerknąć do Wikipedii. Sex z kobietą w obecności jej męża? – dziwne pomyślałem, ale co mam do stracenia? Raczej nic a wrażenia trzeba kolekcjonować, więc postanowiłem się do nich odezwać.

Po dość długiej wymianie e-maili jak również fotek umówiliśmy się u nich. Byłem trochę skrępowany a nawet więcej niż trochę, ale co tam raz kozie śmierć pomyślałem, kupiłem dobre wino i byłem pod ich drzwiami o umówionej porze.

Drzwi otworzył mi Karol a po chwili ujrzałem jego drugą połowę, czyli Sandrę. Po wymianie uprzejmości, zaprosili mnie do niewielkiego salonu. Czułem od razu i skrepowanie ich i moje, ale też jakaś dziwną atmosferę mocno erotyczną. Ja usiadłem na kanapie Karol usiadł naprzeciwko mnie w fotelu.  Sandra po chwili przyniosła lampki wina i usiadła obok mnie. Rozmawialiśmy chyba o wszystkim, ale ten jeden główny temat każdy omijał szerokim łukiem.

Minęła godzina i zniknęła butelka wina, ale nadal nikt nie podjął tematu celu naszego spotkania.

Już myślałem, że nic z tego nie będzie, ale Sandra była coraz bardziej rozluźniona a jej dłoń, co chwilę kładła na moim kolanie, aż w końcu poczułem ją  na moim rozporku. I w tej pozycji jej dłoń jakby zamarła, leżała na moim kutasie a ja czułem jak on mi zaczyna rosnąć. Sandra zamilkła z uśmiechem spojrzała na mnie i sięgnęła drugą dłonią do mojego rozporka żeby po chwili trzymać mojego kutasa w ręku.

Spojrzała w stronę Karola, przyglądał się temu ewidentnie podniecony a ona przyglądając się jemu dłonią pieściła mi kutasa.

Trwało to tak dłuższą chwilę aż w końcu pochyliła się nad moim członkiem aby po chwili wziąć go do ust. Jej usta były bardzo przyjemnie obciągała rewelacyjnie od pierwszych chwil jak tylko kutas się znalazł w jej buzi. Głowę miała obróconą w stronę Karola, kiedy ciągnęła mi druta. Było to dość dziwne i bardzo prowokujące, ale nie myślałem o tym, było mi przyjemnie, ale chciałem więcej.

Sięgnąłem ręką pod jej spódniczkę, okazało się, że nie ma majtek wiec moje palce szybko zaczęły masować jej cipkę. Bawiłem się nią a Sandra nie przestawała i obciągać. Było bardzo przyjemnie, ale jej też już to nie wystarczało, spojrzała na mnie odrywając wzrok od Karola mówiąc:

– przerżnij mnie od tyłu

Na to właśnie liczyłem, szybko wstaliśmy ona oparła się o kanapę z głową pochylona w stronę Karola i wypięła mocno pośladki.

Szybko zdjąłem spodnie i podszedłem od tyłu, aby już za chwile posuwać ją w cipkę.

Chwyciłem ją mocno za biodra aż moje dłonie zostawiły ślad na jej jasnej skórze i  wszedłem w nią pewnie.

Tani sex telefon

Pieprzyłem ją głęboko a ona głośno jęczała, spoglądałem na jej jędrny tyłek i chciałem jeszcze. Była ciasna i mokra posuwała się znakomicie, jej tyłek rytmicznie dociskał się do moich bioder. Spojrzałem przez chwilę na Karola, był podniecony przez spodnie było widać, że stoi mu kutas, ale nawet nie drgnął przyglądał się bez słowa.

W końcu Sandra doszła jej ciało dostało mocnych spięć i opadła na kanapę przerywając pieprzenie.

Jednak już po chwili klęczała przed moim kutasem i robiła mi loda. Czułem, że zaraz dojdę od razu to wyczuła kierując kutasa wprost na swoją twarz. Mój kutas wystrzelił ostrymi strumieniami spermy która spłynęła po jej twarzy i na jej wyciągnięty język. Kiedy skończyłem obróciła się z zadowoleniem w stronę Karola jeszcze bardziej wysuwając ospermiony język. On uśmiechnął się lekko.

– Miło było- powiedziała Sandra.

– Chodź do łazienki obmyjemy się.

Poszliśmy razem do łazienki i wzięliśmy wspólny prysznic, Sandra z nieskrywaną przyjemnością obmywała moje ciała dotykając każdy jego zakątek a ja zrewanżowałem się tym samym. Czułem, że jeszcze chwila a znowu zaczniemy się pieprzyć.

Sandra chyba też tak pomyślała bo nagle skończyła pieszczoty kierując się pierwsza w stronę pokoju.

Ubrałem się szybko i dołączyłem do niej.

Kiedy wróciłem nastała krepująca cisza, wiec szybko się pożegnałem. Oboje odprowadzili mnie do drzwi i kiedy już wychodziłem Sandra powiedziała:

– Mam nadzieję, że to powtórzymy.

Spojrzałem na Karola pytająco.

– Również na to liczę – powiedział raczej szczerze.

– Napiszcie to się znowu umówimy – odparłem.